Czytanie współczesnych tworów poezji
pytanie w myślach zawsze wyzywa,
dlaczego napisany  rząd wyrazów
poezją,  a  nie  inaczej się nazywa?*

Zestaw wyrazów na ogół przypadkowy,
bez logicznego ciągu i również bez ładu
wymaga chyba nie lada bystrej głowy,
by dojrzeć choć trochę w tym składu.

I prawidłowo odczytać intencję autora,
chęć inną, niż chęć tylko popularności
i czy na takie pytanie już czas -  pora,
 kiedy autorefleksja u niego  zagości?

Bo oni wiedzą, że są mało czytani,
 mają bowiem ciągły podgląd autorski
i żaden krytyk  zaprzyjaźniony pan / pani
nie przysporzy im twórczej beztroski!

Kręć się kręć dalej krytyki wrzeciono
nawet przy marnotrawstwie tuszu,
bo kręcąc się wolno lub szybko ono
nie wykręci z krytyków opinii retuszu!

A w ogóle ja jestem też nielogiczny,
bo być może dla nich jest śliczny
każdy wers ich pracy, czyli  wydruku,
jak dla Mickiewicza kawałek... bruku?
----------------
* w języku polskim jest wiele rzeczowników i przymiotników