Tadeusz Kurowski

ODWIEDZAM

ODWIEDZAM
W
alei
lewej
głównej
 starego
wiejskiego
cmentarzyka
widać kwaterę
która też zawiera
mogiłę  milutkiego
pewnego chłopczyka.
Nie był  mu darowany
przez  ślepy  los  historii
miłością zagwarantowany
rozwój ciała i jego też ducha.
Pamiętam  dni  naszej  radości;
pozwolenia w domu buszowania
i  w letnie dni,  na kwitnącej łączce
dziecięcego z radością baraszkowania.
Niestety, po  Leszka  sięgnęła  swą  kosą
"Kostucha" i teraz starzec swoimi słowami
i sercem, wspomnień  swoich z  dzieciństwa
z rozrzewnieniem poszukuje nie tylko czasami;
także drgnień serca swojego w zamyśleniu szuka.
Dzisiejszy  dzień jest od  dawna temu  poświęcony;
na  każdym cmentarzu  każda mogiła  jest ozdobiona
więc dla wspmnień z dzieciństwa starzec swoje ramiona
otwiera i dzieli się z chętnymi słowami, póki sam nie.....na.
--------------------------
01 listopada 2016 r.
awatar
anonimowy

13 grudzień 2016  o  01:40

Ogromny ukłon z mojej strony za pomysłowość. Nie zdarzyło mi się spotkać podobnej twórczości i nie chodzi o tekst, ale formę w jakiej ten tekst został zawarty.

Od 2 do 10000 znaków