Tadeusz Kurowski

JEST LUDZKOŚĆ

JEST LUDZKOŚĆ...
(...widziana żartem...)

W legendach o powstaniu człowieka
jest piękna, taka,  o przepięknym Raju
przedziwnie i częstym unikiem ucieka
od raju stojącego teraz już na skraju:
biologii z kosmosem DNA i neuronów,
ze  znikającymi szybko lasami  i wodą,  
i  ludzkością  wychodzącą ze schronów
niewiedzy (nazwanej szkolną Przyrodą).

Chemią  i  innymi truciznami nasączanej  
przy użyciu energii z ZIEMI rabowanej) !

Pychą współczesnego człowieka
jest pogarda dla całej  przeszłości,
i  który tylko uporczywie narzeka
na ciążący nadmiar aktualności.

Ubierającego się w mądrości togę,
która rzekomo prawdę gości;
i definiującego tylko przestrogę,
a nie samą esencję mądrości!

W przeszłości znane były: honor,
cześć, godność wiara i autorytet,
a my od dawna mamy dyshonor,
i prawie już nieznany autorytet.

W zarysowanej sytuacji PARYTET
może być nawet błogosławiony,
jeśli to nie jest "dziwny komitet"
 i  są w nim nasze kochane żony.

Bo połączenie czaru kobiecości
z dużym zapasem mądrości,
przynieść powinno ocknienie
zapobiegające Świata degradacji.

Znane  Pań  wszechstronne  zalety:
zmysły, umysł ,praktyczne zdolności,
 są dotąd słabo zauważane;  niestety,
przy likwidowaniu nieprawidłowości.

Przemyślane, ścisłe zadekretowanie
niższości  intelektu mężczyzn, Polaków
to może być prześwietne rozwiązanie,
że powstanie jakby " Nowy Kraków"

Wprawdzie znajdą się zapewne
od tej słusznej reguły też wyjątki,  
więc niech zostaną kilku panom
na mądrość dane wtorki i piątki.

Prawa sprawiedliwe stosowanie,
Przez Panie (z domowych pieleszy),
niewątpliwie, że bardzo ucieszy  
wszystkie nasze kochane Panie!?

Od 2 do 10000 znaków